Poznaj aplikację
Udostępnij stronę:
Skopiuj link

Jak oswoić dziecko z noszeniem maseczek?

Ostatnie tygodnie przyniosły nam wiele niespodzianek. Wiązały się one
z wieloma, bardzo różnymi emocjami. Osadzamy się stopniowo w nowej sytuacji i przyzwyczajamy się do funkcjonowania w zupełnie odmienionej rzeczywistości. Koronawirus jest z nami i nie mamy na to wpływu, ale możemy zadbać o nasze bezpieczeństwo. Specjaliści zalecają nam zachowanie dystansu, noszenie rękawiczek oraz masek. I teraz co z tymi maskami? Jakie emocje mogą w nas obudzić, w czym przeszkadzać oraz jak przekonać do nich najmłodszych.

Dlaczego maseczki są ble?

Niektóre dzieci, powyżej czwartego roku życia noszą maseczki i czerpią
z tego frajdę. Są jednak takie dzieci, którym trudno jest się do nich przekonać, a także takie, które obawiają się widoku bliskich z zasłoniętą twarzą, sami także nie chcą ich nosić. Dlaczego? Przyczyny mogą być różne. Każdy powód wymaga odkrycia i indywidualnych rozwiązań.

Jedną z najczęstszych przyczyn, dla których dzieci nie chcą zakładać masek jest nadwrażliwość węchowa i czuciowa. Niektóre maseczki mają specyficzny zapach, zwłaszcza te syntetyczne. Dodatkowo podczas oddechu pozostawiamy na nich różne zapachy, które wydobywają się z naszego wnętrza.  Możemy starać się minimalizować ten zapach. Bawełniane maseczki można wyprać w mydle o akceptowalnym i znanym dla dziecka zapachu. Włożenie takiej maseczki do szuflady z ubraniami dziecka także złagodzi jej fabryczny zapach i pozwoli jej nabrać znaną woń ubrań. 

Maseczka u dziecka z nadwrażliwością

Dziecko z nadwrażliwością dotykową potrzebuje innych działań. Ma nadwrażliwy zmysł dotyku przez co unika bodźców nieprzyjemnych dla siebie. Noszenie maseczki to dodatkowa stymulacja okolic ust, które zazwyczaj w takich przypadkach są szczególnie wrażliwe. Pomóc mogą masaże logopedyczne i odczulające twarzy, stymulacja sensoryczna stóp i dłoni oraz
znane i lubiane zabawy materiałami plastycznymi, materiałami o różnych fakturach. Proponowanie dziecku przekąsek do chrupania takich jak twarde owoce i warzywa, płatki kukurydziane. Najlepiej wybrać materiały delikatne, miękkie, elastyczne i nieuwierające.

Jak odczarować maseczki?

Maseczki zasłaniają większą cześć twarzy przez co mogą powodować wzrost niepokoju. Związane jest to z rozwojem poznawczym i emocjonalnym małych dzieci oraz ze zdolnością rozpoznawanie sygnałów niewerbalnych. Wystarczy zrobić krótki eksperyment. Załóżmy maskę, stańmy przez lustrem i poudawajmy różne emocje za pomocą naszej mimiki. Możemy też poprosić domownika, aby spróbował odgadnąć jaką emocje prezentujemy. Same oczy nie pokażą nam tego w pełni. Małym dzieciom jest jeszcze trudniej. Dzieci w wieku 4-5 lat i młodsze mogą nie rozpoznać swojego sąsiada w masce, a także tego jakie emocje ze sobą niesie. Pomocne są tutaj zabawy, które odczarują złą symbolikę maski (o ile dzieci zdążyły takiej doświadczyć, np. podczas pobytu
w szpitalu) i nadadzą pozytywną.

Od czego zacząć?

Warto zacząć od rozmowy  o tym, że ludzie w maseczkach wyglądają inaczej. Ta inność może powodować w nas niepokój i jest  to zupełnie normalne. Nie należy zaprzeczać żadnym uczuciom dzieci, wręcz przeciwnie trzeba stworzyć przestrzeń do ich wyrażania.

Pomogą wszelkie zabawki z pluszakami i lalkami, którym dzieci mogą zakładać maseczki. Dzieci, które już potrafią mogą same je uszyć, wykonać
z papieru a następnie ozdobić ulubionymi wzorami.  Zabawa w lekarza
w domowym gabinecie dla zabawek pomoże nauczyć się jak bezpiecznie wkładać i zdejmować maseczki. Przy okazji można porozmawiać o zawodach, w których taka maska, hełm, przyłbica jest potrzebna i dlaczego. Wielbicielom superbohaterów  można zaproponować znalezienie postaci, które na co dzień noszą maski.

Może dla niektórych projektowanie mody będzie dobrym sposobem na oswojenie maseczki. Na papierze można zaprojektować kształt, kolor i wzór. Materiał gotowej maski można dowolnie ozdobić, według własnego upodobania. Na koniec koniecznie zorganizujmy pokaz mody.

Jaka to mina i kto się tam chowa?

Wspaniałą zabawa, która pomoże oswoić widok innych ludzi w maseczce może być sesja fotograficzna. Zaprośmy do tej zabawy kolegów i koleżanki ze żłobka, przedszkola, znajomych z podwórka, nauczycieli a także naszych bliskich. Proponuję wykonać po dwa zdjęcia, jedno bez maseczki, drugie z maseczką. Zadanie jest proste: zgadnij kto się chowa pod maseczką. Zdjęcie bez maski, z widoczną buzią niech będzie naszą kontrolą błędu. Taka zabawa może przełamać lęki i obawy i przede wszystkim być wesołym wprowadzeniem w ponowną adaptację do grup przedszkolnych i żłobkowych. 

Inną aktywnością pomocną w przełamywaniu oporów może być zabawa
w odgadywanie emocji rysujących się na twarzach, ale tym razem zasłoniętych.  Naprzemiennie z dziećmi możemy pokazywać sobie różne emocje za pomocą samej mimiki oczu. To trudne zadanie, ale na pewno przyniesie nam wiele radości. Można zaprosić do zabawy znajome dzieci podczas wideokonferencji.

Rodzicu, bądź przykładem

Przykład rodzica, który zakłada maseczkę wychodząc z domu w przestrzeń publiczną oraz rozmowy dotyczące bezpieczeństwa są niezwykle ważne i od tego powinniśmy rozpocząć oswajanie dzieci z widokiem innych mających zasłoniętą twarz. Zakładaniu maseczki mogą towarzyszyć piosenki, stałe rytuały. Pomocne są także bajki – pomagajki oraz coraz częściej pojawiające się kolorowanki, wszystko z maseczką jako tematem przewodnim.

Zapewne każdy z nas miał okazję doświadczyć sytuacji, w której dziecko zimą nie chce zakładać czapki. Jeśli nie jest to związane z formą nadwrażliwości, warto skłonić się ku przyczynom psychologicznym. Może u dziecka w takiej sytuacji jest aktywna potrzeba kontroli i samostanowienia, a może przekraczania granic.
Z założeniem maski może być podobnie. Dziecko może odbierać to jako ograniczenie jego przestrzeni, możliwości decydowania a także jako kolejny nieprzyjemny obowiązek. Niezaspokojona potrzeba wpływu i kontroli, może uruchomić bunt i opozycję. Warto wtedy pamiętać o komunikacji wspierającej, empatycznej, o dawaniu dziecku autentycznej uwagi oraz o byciu uważnym na jego potrzeby.

A może maski od początku są fajne?

Wierzę, że korzystając z tego co daje nam głęboka i autentyczna relacja
z naszym dzieckiem, wypracujemy sposób na przełamanie niechęci i lęku. A może te maski wcale nie są takie złe i dzieci od początku je polubią ☺

Pobierz bajkę z kompletem kolorowanek: https://www.mamaprzyjaciel.pl/wojtek-i-maseczki/

Zielony kształ