Wypróbuj LiveKid

Udostępnij stronę:

Skopiuj link
Bezpłatne materiały dydaktyczne dla Ciebie i Twoich nauczycieli
Pobierz materiały

System edukacji Montessori – ideologia, założenia i efekty

Pracująca w krakowskim przedszkolu i żłobku na stanowisku dyrektora, założycielka oraz prezes zarządu fundacji PEA popularyzującej edukację dzieci i młodzieży. Ukończyła inżynierię budownictwa a następnie założyła placówkę, wiedziona poparciem dla pedagogiki montessoriańskiej. Ten system edukacji ceni sobie za uporządkowanie i usystematyzowanie przyjazne dziecku. Weronika Grabowska – nam opowiada o dynamicznie rozwijającym się trendzie placówek Montessori i o tym, jak wpływają one na rozwój dziecka.

Izabela Witek: Dla tych, którzy po raz pierwszy stykają się z tym tematem - na czym dokładnie polega metoda Marii Montessori?

Weronika Grabowska: O Montessori najczęściej skrótowo mówi się, że jest to metoda. A jest to rodzaj edukacji – czy pedagogiki – który został wymyślony przeszło 100 lat temu we Włoszech przez Marię Montessori, która była przede wszystkim lekarzem, ale również pedagogiem z zamiłowania. Początkowo pracowała z dziećmi niepełnosprawnymi, a potem zaczęła eksperymentować z dziećmi zdrowymi i okazało się, że są świetne efekty. Obecnie ta metoda jest stosowana na całym świecie – zresztą wielu znanych ludzi, którzy osiągnęli duże sukcesy jest wychowankami placówki Montessori.

Ciekawe! O kim warto wspomnieć?

Aplikacja LiveKid jest produktem branży IT, więc warto wspomnieć chociażby o Billu Gatesie (red. amerykański informatyk, przedsiębiorca, filantrop oraz współzałożyciel, główny architekt oprogramowania i były prezes zarządu korporacji Microsoft). Również dzieci z rodziny królewskiej w Wielkiej Brytanii uczęszczały do takiej placówki.

Obecnie system edukacji Montessori to już chyba nie tylko metoda żłobkowa i przedszkolna. Jak wygląda dalszy rozwój z pomocą pedagogiki Marii Montessori?

Tak, to nie tylko przedszkola, ale też kolejne etapy edukacji. W Polsce funkcjonują już też szkoły podstawowe, gimnazja – teraz wygaszane, ale funkcjonowały – są też licea. Podobno za granicą istnieją nawet szkoły wyższe. Edukacja ta poszerza się nawet o ludzi starszych. Edukacja Montessori dla seniorów to trend, który nadchodzi do Polski, powstają już pierwsze kursy dla nauczycieli czy opiekunów.

Metoda nabiera popularności. Rodzice coraz chętniej wysyłają swoje pociechy do placówek głoszących ideologię Marii Montessori.

Warto zaznaczyć, że nie tylko Maria Montessori rozwijała tę metodę. Zapoczątkowała ją, ale potem jej syn przejął rozwój, wraz z kolejnymi zaangażowanymi osobami. Dużo też dodały od siebie, więc choć jest nazwana nazwiskiem Montessori, bo od niego się poczęła, to wiele osób przyczyniło się do tego, by metoda się rozwinęła i stała popularna. Wciąż jest zresztą rozwijana – za czasów Montessori nie było przecież książek. Nikt nie pomyślał o tym, żeby dać dziecku książkę, bo to było coś bardzo drogiego i ekskluzywnego. Teraz nie wyobrażamy sobie edukacji dzieci bez książek. Obecnie trzeba również być otwartym na nowe technologie – na komputery, telefony. Dawniej to było nie do pomyślenia, by dziecko korzystało z takich urządzeń.

Ale postęp technologiczny znacznie zmienił tę sytuację.

Wiadomo, że trzeba wziąć pod uwagę aspekt zdrowotny, żeby dziecko nie miało zbyt dużej ekspozycji na ekrany komputera, komórki czy telewizora. Ale kiedyś tę styczność musi z nim mieć i musi się nauczyć obsługi. Jest to duże wyzwanie dla nauczycieli montessoriańskich na tych wyższych szczeblach edukacji, którzy już to muszą wplatać.

Czym różni się pedagogika Montessori od tradycyjnego programu?

Głównym założeniem pedagogiki Montessori jest nastawienie na samodzielność i indywidualną pracę dziecka. To kontrast dla tradycyjnego programu nauczania, który opracowuje się dla całej grupy, a nie jednostki. Jednak dzięki takiemu podejściu możemy lepiej pomóc w rozwoju konkretnego dziecka, jego osobistych predyspozycji, talentów, zainteresowań.

Czyli każde dziecko ma własny tok nauczania?

Jeszcze inaczej – w edukacji Montessori dziecko samo sobie wybiera ten tok. Nauczyciel jest przewodnikiem, który przygotowuje mu otoczenie tak, żeby w każdym wieku i z przeróżnymi potrzebami edukacyjnymi dziecko mogło się rozwijać z wykorzystaniem montessoriańskich pomocy dydaktycznych, które pomagają nabywać i rozwijać konkretne umiejętności. Dziecko znając ten materiał – który oczywiście wcześniej pokaże mu nauczyciel – wybiera to, z czym chce pracować. Taka kolej rzeczy jest możliwa dzięki temu, że w grupie są dzieci w różnym wieku.

Jak to wpływa na aspekty rozwojowe?

Przede wszystkim dzieci po przedszkolach Montessori są bardziej pewne siebie, niż po tradycyjnej pedagogice. Nie są „sklasyfikowane”, czyli mają dużo większą swobodę wyboru. Mogą w większym stopniu robić to, na co mają ochotę i dzięki temu rozwijać swoje pasje i umiejętności. Jeśli na przykład dziecko jest bardzo uzdolnione matematycznie – a w przedszkolu można już o tym mówić – to może kształcić tę pasję i talent. Dzięki temu, że pracuje indywidualnie, może poczynić dużo większe postępy, niż pracując z grupą, która może go w pewien sposób cofnąć lub zahamować w danej dyscyplinie. Taki system edukacji wpływa więc znacząco na samorozwój dziecka.

Co powinna zrobić osoba, która chciałaby założyć placówkę w myśl metody Montessori?

Przede wszystkim takie osoby powinny pójść na kurs i zdobyć odpowiednie wykształcenie. Potem jak już mają taką bazę, podstawę do tego by się zastanawiać nad założeniem placówki Montessori, to można rozmawiać o kolejnych, detalicznych sprawach.

A gdy już się przejdzie te etapy i założy placówkę, można współpracować również z nami!

Przyznam, że LiveKid bardzo przydaje się w rozliczeniach, czyli tej części formalnej prowadzenia placówki. Zamiast wypełniać pięćdziesiąt arkuszy w Excelu, to można to szybko i zgrabnie zrobić przez aplikacje. Duża oszczędność czasu – również dlatego, że rodzice mogą za jej pomocą przekazać wiele informacji. Dotychczas dzwonili, więc ten proces przekazu informacji był bardziej czasochłonny, lub wysyłali smsy. Obecnie mogą sami wszystko zaznaczyć i zaplanować.

A także utrzymywać na bieżąco więź ze swoim dzieckiem. Pani Weroniko, bardzo dziękuję za rozmowę i przybliżenie nam „od kuchni” edukacji Marii Montessori.

Dziękuję.

KształtyKształty