małżeństwo rozmawiające z kobietą
   
Wypróbuj LiveKid

Udostępnij stronę:

Skopiuj link
Bezpłatne materiały dydaktyczne dla Ciebie i Twoich nauczycieli
Pobierz materiały

Gdy dziecko potrzebuje diagnozy. Jak rozmawiać z rodzicami dziecka o specjalnych potrzebach edukacyjnych

Rodzice często nie chcą słyszeć o tym, że ich dziecko ma pewne deficyty czy specjalne potrzeby edukacyjne. A co dopiero, że wymaga ono specjalistycznej diagnozy i być może orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego. O tym, w jaki sposób rozmawiać na ten temat z rodzicami i jak poprowadzić ten niełatwy proces prowadzący do udzielenia dziecku wsparcia i pomocy, zapytaliśmy Magdalenę Kawę, psycholożkę, konsultantkę i superwizora programów terapeutycznych.

Spis treści:

Pomoc psychologiczno-pedagogiczna – wsparcie systemowe

W przypadku dzieci o specjalnych potrzebach edukacyjnych bardzo ważne jest ich jak najwcześniejsze zdiagnozowanie, aby jak najszybciej udzielić im profesjonalnej pomocy. Aby było to możliwe, konieczna jest przede wszystkim dobra współpraca nauczycieli i specjalistów z rodzicami. Warto pomyśleć o tym, jak o całym systemie, który ma działać dla dobra dziecka. Żeby działał sprawnie, wsparcia potrzebuje nie tylko mały człowiek, ale również dorośli, którzy na codzień spędzają z nim czas, czyli zarówno , jak i kadra przedszkola czy szkoły.

Żeby stworzyć dla dziecka jak najbardziej rozwojowe i wspomagające środowisko konieczne jest odpowiednie wsparcie dorosłych z jego otoczenia w tym, w jaki sposób z nim pracować, jak radzić sobie z codziennymi wyzwaniami, rozwiązywać problemy.

Kluczowymi postaciami tego systemu są rodzice. To oni są najważniejszymi dla dziecka osobami i jego pierwszymi opiekunami. Dlatego tak ważne jest uświadomienie sobie, że sytuacja, w której ujawniają się specyficzne trudności dziecka jest dla rodzica bardzo wymagająca emocjonalnie i może powodować różne uczucia i reakcje. Stąd więc potrzeba objęcia pomocą psychologiczno-pedagogiczną nie tylko samego przedszkolaka, ale również jego rodziny.

Gra do jednej bramki – praca w zespole specjalistów

Zanim zaczniemy rozmawiać z rodzicem o specjalnych potrzebach edukacyjnych jego dziecka ważne jest, aby bardzo dobrze funkcjonował system wewnątrz placówki. Doskonała współpraca całego zespołu specjalistów to pierwszy krok do sukcesu, którym w idealnym scenariuszu będzie diagnoza dziecka. Przez specjalistów rozumiem tutaj nie tylko psychologa, logopedę czy pedagoga, ale również wychowawcę, nauczyciela wspomagającego czy asystenta. Jednym słowem, wszystkie osoby, które w placówce pracują bezpośrednio z dzieckiem.

Aby mieć pewność, że taki zespół gra do jednej bramki, ważna jest przede wszystkim spójność komunikacji. Nie musimy się oczywiście we wszystkim zgadzać, musimy natomiast mieć pewność, że komunikaty, które kierujemy do rodziców ucznia są spójne. Miejmy świadomość, że w tak delikatnej materii wielu rodziców uchwyci się najmniejszej luki w naszym przekazie, aby przekonać się, że być może specjalistyczna pomoc nie jest konieczna. Spójność komunikacji jest więc tutaj kluczowa!

Druga sprawa to uświadomienie sobie ról poszczególnych osób w zespole i odpowiednie wykorzystanie możliwości i kompetencji każdej z nich. Inną perspektywę będzie miał nauczyciel wychowawca, który spędza z dzieckiem w ciągu dnia najwięcej czasu i widzi je w różnych sytuacjach, inną dochodzący psycholog czy pedagog, który może nie ma z dzieckiem aż tyle styczności, za to bardziej specjalistyczną wiedzę i doświadczenie.

Jakość współpracy pomiędzy całym zespołem ma więc ogromny wpływ na stworzenie całościowego obrazu funkcjonowania dziecka w przedszkolu.

Formy współpracy z rodzicami dziecka o specjalnych potrzebach edukacyjnych

Jak dobra nie byłaby jednak współpraca specjalistów w przedszkolu, nie będą oni w stanie udzielić w pełni wsparcia dziecku o specjalnych potrzebach edukacyjnych bez zaangażowania rodzica. Niektóre formy udzielania pomocy psychologiczno-pedagogicznej wymagają orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego. A zgodnie z prawem, jedynie rodzice mogą wystąpić o przeprowadzenie specjalistycznej diagnozy, prowadzącej do wydania orzeczenia.

Zadaniem specjalistów w przedszkolu jest więc takie poprowadzenie rodziców, żeby zdecydowali się na ten krok. I tutaj trzeba uświadomić sobie dwie podstawowe kwestie: po pierwsze, że jest to proces, po drugie, że jest on oparty na relacji.

baner diagnoza

Rozmowy z rodzicami – nie od razu o diagnozie

Nie da się przekazać informacji o potrzebie zdiagnozowania dziecka rodzicowi podczas jednego spotkania, bez wcześniejszego przygotowania go i zbudowania z nim relacji. Po pierwsze trzeba się więc nastawić na serię spotkań dotyczących dziecka.

Zanim zaprosimy rodzica na spotkanie uruchamiające proces diagnostyczny, starajmy się nawiązać z nim kontakt, rozmawiać o dziecku, o tym, funkcjonuje w przedszkolu, pytać, jak to wygląda w domu. Ważne, aby na tym etapie nie wspominać jeszcze o potrzebie diagnozy. Rozmawiajmy o trudnościach, wyzwaniach, a przede wszystkim o potrzebach dziecka.

Bardzo ważne jest, szczególnie, jeśli przedszkolak ma tych wyzwań sporo, aby wyważyć przekaz. Żeby nie doprowadzić do sytuacji, w której rodzic będzie unikał kontaktu z kadrą przedszkola, w obawie przed usłyszeniem o kolejnych wyzwaniach, problemach, „złym zachowaniu". Starajmy się więc też zauważać mocne strony i zasoby dziecka.

Z reguły te pierwsze rozmowy przeprowadza nauczyciel wychowawca. Ważna na tym etapie jest jego współpraca z zespołem specjalistów i pierwszy feedback dla psychologa czy pedagoga, na temat tego, jak rodzic reaguje na informacje o wyzwaniach dziecka. Czy zgadza się z obserwacjami, czy zauważa podobne sytuacje poza przedszkolem, i jak w ogóle postrzega takie sygnały. 

Uruchomienie procesu diagnostycznego

Kiedy jako zespół specjalistów zdecydujemy się na uruchomienie procesu diagnostycznego, zapraszamy rodzica na spotkanie. Ważne, aby nie odbywało się ono w obecności tylko jednej osoby. Bardzo istotne jest, żeby brał w nim udział wychowawca, jako głos osoby, która ma styczność z dzieckiem codziennie przez kilka godzin, a także psycholog bądź pedagog, który ma z nim mniejszy kontakt, ale jednak jest postrzegany przez rodzica jako drugi specjalista. Czasem dobrze, aby w takim spotkaniu wziął udział dyrektor placówki.

Ważne, aby dać rodzicowi informację, że nasze obserwacje to jeszcze nie diagnoza. Nie jesteśmy diagnostami, natomiast na podstawie zauważonych przez nas pewnych trudności czy wyzwań, kierujemy na profesjonalną diagnozę

Z reguły to pierwsze spotkanie to dopiero początek procesu. Nie ma gotowego przepisu, ile takich spotkań jest koniecznych. To zależy od rodziców, od relacji, jaką uda się nam z nimi zbudować, od tego, jaki mamy z nimi kontakt i jak będą reagowali na przekazywane informacje. 

Rodzic potrzebuje przewodnika – budowanie relacji

Aby skutecznie współpracować z rodzicami uczniów ze specjalnymi potrzebami, nauczyciele muszą przede wszystkim zdobyć ich zaufanie i zbudować z nimi relację. Ten proces zaczyna się już w momencie przyjmowania dziecka do przedszkola i adaptacji. To bardzo ważny moment, który może nam zdefiniować dalszą ścieżkę.

Kadra w placówce od początku musi pracować nad tym, aby rodzice widzieli w nich partnerów, którym mogą powierzyć opiekę nad swoimi pociechami. Ale szczególnie w przypadku dzieci o specjalnych potrzebach edukacyjnych, nauczyciele i specjaliści muszą też stać się dla nich przewodnikami, którzy pomogą im przejść niełatwą drogę do diagnozy i udzielą wsparcia nie tylko dziecku, ale i opiekunom.

Rodzic najlepiej zna swoje dziecko, ale nie jest specjalistą, nie ma wiedzy ani doświadczenia, które mają pracownicy przedszkola. Dlatego to naszą rolą jest przeprowadzenie go przez ten proces, zapoznanie z obowiązującymi standardami dotyczącymi diagnozy czy pracy zespołu. W momencie decyzji o diagnozie dobrze też pomóc rodzicowi w znalezieniu odpowiedniej placówki diagnostycznej, zasugerowanie mu konkretnych, zaufanych poradni czy specjalistów.

Wsparcie zewnętrznego specjalisty

Kiedy widzimy, że nasze pierwsze czy drugie spotkanie nie przyniosło rezultatu i rodzic nie uruchamia działań w kierunku diagnozy, czasem warto nawiązać współpracę z zewnętrznym specjalistą. Taka osoba może przyjść na obserwacje i wesprzeć nas w rozmowie z rodzicami, ponieważ będzie przez nich postrzegana jako ktoś bardziej „obiektywny". Może to być np. specjalista z poradni psychologiczno-pedagogicznej, której placówka nasza podlega.

Słowa klucze w rozmowie z rodzicami

We współpracy z rodzicami uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi bardzo ważna jest relacja i komunikacja. I to komunikacja przez duże K. Tutaj naprawdę słowa, jakimi się posługujemy i sposób w jaki je wypowiadamy ma ogromne znaczenie. Chciałabym zwrócić uwagę szczególnie na dwa szczególnie ważne w tej narracji wyrażenia.

Po pierwsze pamiętajmy, żeby opierać przekaz o potrzeby dziecka. Zamiast mówić o tym, jakie przedszkolak ma deficyty czy jakie sprawia problemy, mówmy o tym, w jakich sytuacjach i obszarach potrzebuje ono wsparcia.

Druga sprawa to zwrócenie uwagi na umiejętności dziecka. Zamiast mówić, że dziecko czegoś nie potrafi, mówmy o tym, że nie prezentuje danych umiejętności. Pamiętajmy o tym, że dom i przedszkole to dwa różne środowiska, w których mały człowiek może funkcjonować w różny sposób. Jeśli stwierdzimy, że przedszkolak „nie potrafi" np. odliczyć do pięciu (bo nie zaobserwowaliśmy tego w przedszkolu), a rodzic odpowie, że w domu nie ma z tym problemu, to od razu jesteśmy z nim na „kursie kolizyjnym".

Komunikat, że mały człowiek „nie prezentuje" pewnych umiejętności w przedszkolu, co wcale nie oznacza, że ich nie ma, stawia nas w zupełnie innym miejscu i otwiera drogę do dalszej rozmowy.

Czym jest sukces specjalistów? 

Dobrze na koniec zadać sobie pytanie: czym jest nasz sukces jako specjalistów? Z reguły mierzymy go tym, że rodzic uruchomi działania w kierunku diagnozy, dziecko dostanie orzeczenie i to spowoduje, że otrzyma ono wsparcie. Ale ja uważam, być może trochę przewrotnie, że sukcesem jest przede wszystkim udzielenie dziecku adekwatnego wsparcia.

W więszkości wypadków rozmowy specjalistów z rodzicami będą prowadziły do wydania orzeczenia. Natomiast są sytuacje, kiedy mimo tego, iż nie zostaje uruchomiony proces diagnostyczny, rodzice w oparciu o informacje z przedszkola o specjalnych potrzebach dziecka, uruchamiają wsparcie, czyli np. dodatkowe zajęcia czy konsultacje ze specjalistami. Najistotniejsze w tym całym procesie jest właśnie wsparcie. Kiedy dziecko już je otrzyma, nadal mamy szansę, żeby pracować z rodzicami nad tym, aby uruchomić działania w kierunku diagnozy. 

Udostępnij stronę:

Skopiuj link
KształtyKształty