Chore dzieci w przedszkolu – czy można odmówić przyjęcia dziecka do placówki?
– Czy dziecko z katarem może iść do przedszkola?
– Moje tak, twoje nie.
Znacie to? Ten dialog opisuje filozofię wyznawaną niestety przez całkiem sporą część rodziców przedszkolaków. Pewnie nieraz spotkaliście się z sytuacją, że te same osoby, które burzą się, że inne dziecko przychodzi z katarem, za tydzień przyprowadzają do przedszkola swoje kaszlące pociechy twierdząc, że nic im nie jest.
Z tego wpisu dowiesz się, jakie masz możliwości zapobiegania przedszkolnym mini-epidemiom, jakie są różnice w podejściu do chorób dzieci w przedszkolach publicznych i niepublicznych, a także jak zabezpieczyć się przed niechcącymi współpracować w tej kwestii rodzicami.
Spis treści
- Dlaczego chore dziecko nie powinno chodzić do przedszkola
- Chore czyli jakie?
- Co zrobić, kiedy zauważymy objawy choroby
- Czy można odmówić przyjęcia chorego dziecka do przedszkola
- Jak właściwie sformułować zasady dotyczące chorych dzieci w dokumentacji przedszkolnej
- Zaświadczenia lekarskie – czy można ich wymagać
- Podawanie leków w przypadku choroby
- Notoryczne przyprowadzanie chorych dzieci – narzędzia prawne wobec rodziców
Dlaczego chore dziecko nie powinno chodzić do przedszkola
Przyprowadzenie chorego dziecka do przedszkola problem, który ma tak naprawdę dwie perspektywy. Pierwsza z nich to dobro małego chorusa. Nie można zapominać, że rodzic ma nie tylko moralny, ale i prawny obowiązek dbania o zdrowie swojego dziecka. Chory maluch potrzebuje spokoju, odpoczynku i troskliwej opieki, których nie zapewni mu nawet najlepsza placówka przedszkolna.
Druga sprawa to oczywiście dbanie o dobro pozostałych dzieci. Wirusy rozprzestrzeniają się szybko. Od jednego chorego przedszkolaka zaczyna się łańcuszek, którego kolejnymi ogniwami mogą być nawet nauczyciele. Sytuacja w placówce robi się trudna i tak naprawdę może odbić się rykoszetem z powrotem na rodzinie pierwszego nosiciela infekcji. Gdy choroba zatacza coraz szersze kręgi, może dojść nawet do sytuacji, w której znaczna część pracowników przedszkola jest niezdolna do pracy. To z kolei przekłada się na obniżenie jakości opieki nad wszystkimi dziećmi w placówce.
Chore, czyli jakie?
Choć zdanie „katar to nie choroba" na wielu nauczycieli i dyrektorów działa jak płachta na byka, to poniekąd jest to prawda? Widząc dziecko z zatkanym czy cieknącym nosem nie jesteśmy w stanie ocenić, jakiego jest on pochodzenia. Bardziej wiarygodną informacją o stanie zdrowia dziecka może być temperatura ciała. Tutaj jednak należy pamiętać, że nauczyciel nie może dokonać jej pomiaru bez zgody rodzica.
⚠️ Pamiętajmy, że nauczyciel nie jest lekarzem i nie ma żadnych kompetencji do oceny stanu zdrowia dziecka. Tego może dokonać jedynie lekarz.
Za chore można więc uznać dziecko, którego stan zdrowia został oceniony jako taki przez lekarza. Istnieją jednak oczywiście pewne wyraziste symptomy, które pozwalają nam podejrzewać, że dziecko do końca zdrowe nie jest. Katar, kaszel, gorączka, osłabienie – to objawy, z którymi najczęściej do pediatry zgłaszają się rodzice, trudno więc aby umknęły one przedszkolnej kadrze.
Co zrobić, kiedy zauważymy objawy choroby
Pierwszym krokiem zawsze powinno być wezwanie rodzica po odbiór chorego dziecka. Jeśli rodzic nie odbiera telefonu lub odmawia przyjazdu, a stan zdrowia się pogarsza, personel przedszkola ma prawo i obowiązek wezwać pogotowie ratunkowe.
Warto pamiętać, że w takiej sytuacji to rodzic ponosi pełną odpowiedzialność za swoje postępowanie.
Czy można odmówić przyjęcia chorego dziecka do przedszkola
Przede wszystkim należy zaznaczyć, że istnieje wyraźna różnica pomiędzy placówkami publicznymi i niepublicznymi. W przypadku placówek publicznych – zarówno przedszkoli, jak i żłobków czy szkół – nie ma możliwości odesłania chorego dziecka do domu. W polskim prawie nie ma zapisu, który by na to pozwalał.
Chore dziecko w przedszkolu publicznym
Jedynym aktem prawnym, którym może posłużyć się dyrektor przedszkola publicznego jest Rozporządzenie ministra edukacji narodowej i sportu z 31 grudnia 2002 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych i niepublicznych szkołach i placówkach, w którym zajmujemy zapis:
Dyrektor zapewnia bezpieczne i higieniczne warunki pobytu w szkole lub placówce, a także bezpieczne i higieniczne warunki uczestnictwa w zajęciach organizowanych przez szkołę lub placówkę poza obiektami należącymi do tych jednostek.
Rozporządzenie MENiS z 31 grudnia 2002 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych i niepublicznych szkołach i placówkach
Zapis ten jednak nie uprawnia do odmowy przyjęcia dziecka do placówki, może natomiast stanowić solidny argument w rozmowie z rodzicami.
Chore dziecko w przedszkolu niepublicznym
Inaczej rzecz ma się jednak w w placówkach prywatnych, gdzie opieka odbywa się na podstawie umowy o świadczenie usług. Właściciele przedszkoli niepublicznych mają możliwość ustalenia restrykcyjnych zasad przyjmowania dzieci do placówki i skutecznego ich egzekwowania. Konsekwencją nie stosowania się do odpowiednich zapisów, na które rodzic godzi się podpisując umowę, może być po prostu rozwiązanie umowy.
Podstawą do nieprzyjęcia lub odesłania do domu dziecka z objawami chorobowymi musi być jednak dokumentacja. Odpowiednie zapisy powinny zostać zawarte zarówno w statucie jak i w umowie z rodzicami.
Jak właściwie sformułować zasady dotyczące chorych dzieci w dokumentacji przedszkolnej
Zgodnie z art. 102 pkt 6 ustawy – Prawo oświatowe „statut przedszkola zawiera w szczególności: szczegółowe zasady przyprowadzania i odbierania dzieci z przedszkola przez rodziców lub upoważnioną przez nich osobę zapewniającą dziecku pełne bezpieczeństwo. Przede wszystkim odpowiednie zapisy powinny więc być zawarte w statucie przedszkola, a także, jeśli placówka decyduje się na dodatkowy dokument – w procedurze przyprowadzania i odbierania dzieci.
Dokumentacja przedszkolna powinna jasno określać:
- obowiązek rodziców przyprowadzania dzieci bez objawów infekcji bakteryjnej lub wirusowej;
- szczegółowe uprawnienia i obowiązki nauczyciela, gdy zauważy objawy chorobowe podczas przyjmowania dziecka lub w trakcie jego pobytu w placówce;
- dokładną procedurę postępowania w razie wystąpienia objawów chorobowych;
- konkretne obowiązki rodzica w takiej sytuacji;
- wymóg informowania placówki przez rodzica o wystąpieniu choroby zakaźnej u dziecka;
Unikajmy ogólnych sformułowań typu „w przypadku wystąpienia choroby" czy „rodzic może przyprowadzać dziecko zdrowe". Zamiast tego warto wprowadzić do dokumentacji konkretne zapisy, na przykład:
- Opiekun ma prawo do pomiaru temperatury ciała dziecka. W przypadku temperatury podwyższonej rodzic jest zobowiązany do niezwłocznego odebrania przedszkolaka z placówki.
- Opiekun może odmówić przyjęcia dziecka wykazującego objawy chorobowe takie jak katar lub kaszel.
Takie precyzyjne zapisy w dokumentacji nie tylko chronią placówkę, ale też dają jasne wytyczne rodzicom i personelowi, jak postępować w konkretnych sytuacjach.
Zaświadczenia lekarskie – czy można ich wymagać
Kwestia zaświadczeń lekarskich w przedszkolach to temat, który budzi wiele kontrowersji. Warto wiedzieć, że sytuacja różni się znacząco w zależności od typu placówki.
W przedszkolach publicznych możliwość wymagania zaświadczeń lekarskich jest mocno ograniczona. Placówka może prosić o takie zaświadczenie tylko w szczególnych przypadkach, na przykład po przebyciu choroby zakaźnej lub gdy istnieje uzasadnione podejrzenie, że stan zdrowia dziecka może zagrażać innym. Jednak w praktyce egzekwowanie tego wymogu jest bardzo trudne.
Inaczej wygląda sytuacja w przedszkolach niepublicznych. Te placówki mają większą swobodę w ustalaniu własnych regulaminów i mogą wprowadzić wymóg przedstawiania zaświadczeń lekarskich po każdej chorobie dziecka. Warto jednak pamiętać, że takie zasady muszą być jasno określone w regulaminie placówki, a najlepiej dodatkowo zakomunikowane rodzicom przed podpisaniem umowy.
Podawanie leków w przypadku choroby
Kwestia podawania leków w przedszkolu budzi wiele emocji i często prowadzi do nieporozumień między rodzicami a personelem placówki. Warto więc jasno określić, jakie zasady obowiązują w tej sprawie. Przede wszystkim należy podkreślić, że w przypadku choroby dziecka, nauczyciele i opiekunowie nie mogą samodzielnie podawać dzieciom żadnych leków – nawet tych najprostszych, przeciwgorączkowych czy przeciwbólowych. Gdy stan zdrowia pogarsza się w trakcie pobytu w przedszkolu, jedynym rozwiązaniem jest kontakt z rodzicem i prośba o odebranie malucha.
Sytuacja wygląda nieco inaczej w przypadku dzieci przewlekle chorych. Dla nich możliwe jest zorganizowanie podawania leków w przedszkolu, ale wymaga to spełnienia szeregu warunków. Rodzice muszą dostarczyć szczegółową informację o chorobie, aktualne zlecenie lekarskie oraz pisemne upoważnienie dla osoby, która będzie podawać leki. Co istotne, osoba ta musi wyrazić na to zgodę - nie można jej do tego zmusić. Konieczne jest też przekazanie dokładnych instrukcji dotyczących dawkowania i sposobu podawania leków.
Notoryczne przyprowadzanie chorych dzieci – narzędzia prawne wobec rodziców
Niemal w każdej placówce znajdą się rodzice, którzy mimo próśb i ostrzeżeń, uporczywie przyprowadzają do przedszkola chore dziecko. Choć sytuacja wydaje się patowa, przedszkole ma do dyspozycji narzędzie prawne, które może wykorzystać w skrajnych przypadkach. Nie jest tak, że rodzic nie poniesie konsekwencji swojego postępowania.
Gdy rodzice nie reagują na informacje o chorobie dziecka i ignorują prośby placówki, przedszkole może podjąć radykalne kroki prawne, czyli danym przypadkiem zainteresować sąd rodzinny. Podstawą do takiego postępowania jest art. 109 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Konsekwencje zgłoszenia mogą być bardzo poważne. Sąd może zobowiązać rodziców do konkretnych działań, takich jak podjęcie odpowiedniego leczenia dziecka, ale ma też do dyspozycji szereg innych środków, włącznie z możliwością ograniczenia praw rodzicielskich.
Zgłoszenie do sądu rodzinnego to ostateczność, stosowana tylko w przypadkach rażącego i uporczywego narażania zdrowia dziecka oraz innych przedszkolaków. Jednak sama świadomość istnienia takich możliwości prawnych często wystarcza, by przekonać nieodpowiedzialnych rodziców do zmiany swojego postępowania.
Problem chorób w przedszkolach stanowi wyzwanie zarówno dla placówek, jak i rodziców. Kluczem do zapanowania nad sytuacją zdrowotną jest z jednej strony dobra relacja z rodzicami i budowanie świadomości konsekwencji ich działań. W przedszkolach niepublicznych warto skorzystać też z możliwości, jakie daje nam dobrze sformułowana dokumentacja i solidne procedury postępowania, które są w stanie zabezpieczyć nas przed konsekwencjami działań nieodpowiedzialnych rodziców.